sobota, 20 sierpnia 2011

Quod erat demonstrandum.

Żeby nie być gołosłownym chciałbym w dzisiejszym wpisie zamieścić kilka zdjęć nowoczesnych, katolickich kościołów.

Not to be unfounded, in today's note I would like to publish a few photos of modern, catholic churches.


kościół pw. Chrystusa Króla (Kraków)
the church of Christ the King (Cracow)

kościół pw. św. Ignacego Loyoli (Jastrzębia Góra)
the church of st. Ignatius Loyola (Jastrzębia Góra)

katedra w Marindze (Brazylia)
the cathedral in Maringa (Brasil)


kościół św. Moniki w Madrycie (Hiszpania)
the church of st. Monica in Madrid (Spain)
kaplica św. Mikołaja z Flue w Mechernich (Niemcy)
the chapel of st. Nicholas of Flue in Mechernich (Germany)


kościół św. Piotra w Firminy (Francja)
the church of st. Peter in Firminy (France)




kościół św. Jana w Foligno (Włochy)
the church of st. John in Foligno (Italy)

kościół Świętego Oblicza w Turynie (Włochy)
the church of the Holy Face in Turin (Italy)

Kościół Jubileuszowy w Rzymie (Włochy)
The Jubilee Church in Rome (Italy)


I na koniec "legenda", kaplica od której "wszystko się zaczęło", kolebka modernizmu w sztuce sakralnej - Notre Dame du Haut w Ronchamp (Francja):
And for the end "the legend", chapel where "it all began", birthplace of modernism in the sacral art - Notre Dame du Haut in Ronchamp (France):







Sapienti sat!




(większość zdjęć pochodzi z serwisu bryla.pl)
(most of the pictures sources from bryla.pl website)

1 komentarz:

  1. Przyglądam się fotografiom zamieszczonym w poście i zastanawiam się czy zamiarem współczesnej architektury sakralnej było usunięcie tabernakulum? Na żadnym zdjęciu nie widzę, czy zatem uznać można, że architekci uznali tabernakulum za zbędne? Idąc dalej, co z samą liturgią w owych miejscach? Pusta, niedokładna, niegodna, pozbawiona świętości, czy może być zatem ważna?! Zgodzę się z Dietrichem von Hildebrandem, który (dość ogólnikowo) pisał:

    "Podstawowy błąd większości innowatorów polega na tym, że wyobrażają sobie, iż nowa liturgia zbliży świętą ofiarę Mszy do wiernych, że pozbawiona starych rytuałów Msza wkracza obecnie w sam nurt naszego życia. Pytanie brzmi jednak: Czy bardziej zbliżymy się Chrystusa we Mszy przez wznoszenie się do Niego, czy przez ściąganie Go w dół, do naszego własnego, przeciętnego, prozaicznego świata? Innowatorzy chcieliby zastąpić świętą bliskość Chrystusa niestosowaną poufałością. Właśnie nowa liturgia grozi udaremnieniem kontaktu z Chrystusem, ponieważ osłabia szacunek wobec tajemnicy, uniemożliwia oddawanie czci i niweczy zmysł sacrum. To, co naprawdę istotne, to z pewnością nie kwestia, czy wierni czują się na Mszy jak w domu, a czy wyruszają ze swego zwykłego życia w świat Chrystusa - czy ich postawę wyraża najwyższy szacunek, czy są oni przepojeni rzeczywistością Chrystusa".

    Kościoły nieustannie ewoluujące to obraz współczesnej nędzy i upadku znaczenia świętości w religii. To już nie sacrum lecz klęska i profanacja!

    OdpowiedzUsuń