czwartek, 15 września 2011

Przekąska czy Ofiara...

... czyli ciekawostek o Nowej Mszy ciąg dalszy. Dziś chciałbym zwrócić uwagę na modlitwy, które towarzyszą tzw. przygotowaniu darów. Brzmią one następująco:

Błogosławiony jesteś, Panie Boże wszechświata, * bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy chleb, * który jest owocem ziemi i pracy rąk ludzkich; * Tobie go przynosimy, * aby stał się dla nas chlebem życia. Błogosławiony jesteś Boże teraz i na wieki.

Błogosławiony jesteś, Panie Boże wszechświata, * bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy wino, * który jest owocem winnego krzewu i pracy rąk ludzkich; * Tobie je przynosimy, * aby stało się dla nas napojem duchowym. Błogosławiony jesteś Boże teraz i na wieki. 


Z pozoru nie wyróżniają się one spośród innych modlitw w Mszale Pawła VI. Mają one jednak swoje źródło w żydowskich modłach, czego moderniści nawet nie próbują ukrywać. Przykładem może być artykuł na wiara.pl, gdzie wyraźnie potwierdzono judaistyczne źródło tych tekstów. Co więcej, za wzór nie posłużyły byle jakie teksty, ale konkretnie modlitwy przed posiłkiem. A więc skoro w "przygotowaniu darów" używa się przeformułowanych żydowskich modlitw przed posiłkiem, to czy Nową Mszę można nazwać "w pełni katolicką" lub "Ofiarą"? Odpowiedź jest chyba oczywista...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz