sobota, 5 czerwca 2010
Matura 2010 - podsumowanie
Dokładnie 20 maja skończyłem rozdział pt. Matura w moim życiu. Matematyka jaka była, to już chyba każdy wie. Angielski był na średnim poziomie i oczekuję wyniku ok 80-90%. Na historii zaszaleli z Francją (praktycznie każdy tekst źródłowy był o Francji lub występowali w nim Francuzi), ale ogólnie źle nie było. Łacina mi niestety nie poszła tak dobrze jakbym chciał (trudny tekst). Matury ustne (polski, angielski podstawowy i angielski rozszerzony)zaliczyłem na 20 punktów. Teraz czas odreagować stresy i przygotować się na ponoć "najlepsze lata w życiu". Pozdrawiam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz