czwartek, 16 września 2010

Powróciłem.

Minęły 2 tygodnie. Zmieniłem się. Rzym jest bardzo złożoną rzeczywistością, której nie da się nigdy do końca opisać, ale postaram się zrobić to w jak największej części. W kolejnych postach będę poruszać tematy inspirowane tym, co widziałem w Wiecznym Mieście, wrzucać zdjęcia, a także zamieszczę w kilku częściach mój (troszkę ocenzurowany z najprywatniejszych spraw) dziennik.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz